O „kogutach”

Na poważnie:

 „Pewien człowiek znalazł jajko orła.
Zabrał je i włożył do gniazda kurzego w zagrodzie.
Orzełek wylągł się ze stadem kurcząt
I wyrósł wraz z nimi.
Orzeł przez całe życie
Zachowywał się jak kury z podwórka,
Myśląc, że jest podwórkowym kogutem.
Drapał w ziemi szukając glist i robaków.
Piał i gdakał. Potrafił nawet trzepotać skrzydłami
I fruwać kilka metrów w powietrzu.
No bo przecież, czyż nie tak fruwają koguty?
Minęły lata i orzeł zestarzał się.
Pewnego dnia zauważył wysoko nad sobą,
Na czystym niebie wspaniałego ptaka.
Płynął elegancko i majestatycznie
Wśród prądów powietrza,
Ledwo poruszając potężnymi, złocistymi skrzydłami.
Stary orzeł patrzył w górę oszołomiony.
-Co to jest?
Zapytał kurę stojącą obok.
-To jest orzeł, król ptaków-
odrzekła kura.
Ale nie myśl o tym.
Ty i ja jesteśmy inni niż on.
Tak więc orzeł więcej o tym nie myślał.
I umarł, wierząc,
Że jest kogutem w zagrodzie”.

(Paulo Coelho „Śpiew ptaka”)

żartem:

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s