Obserwacje z daleka czyli blady strach na nieumytych

Admin dużego, zdawałoby się niezależnego portalu, który wdaje się w awantury, kłamie, szczuje i pisze prowokacyjne, do-wcipne notki skierowane przeciwko blogerom i komentatorom (a przynajmniej sporej części z nich) przypomina trochę policjanta kopiącego bezbronnego przechodnia. (Pamiętacie ten filmik ze święta Niepodległości?)

 

Czyli taki stróż prawa, który pisze na murach sprayem: „kibol jest gupi”. Ani to mądre, ani ambitne, ani skuteczne (cokolwiek miałoby być tutaj wymarzonym celem). Zdradza pewną niezdarność i w sumie strach. Pytanie tylko czego tak bardzo boją maksihunki, że robią pod siebie mini placki literackie? Czas pewno pokaże….

A może to te nóżki muszki zabolały?:) Może skowronki są pod ochroną?:)

W każdym razie lękajcie się aminy bowiem strzelacie gole do własnej bramki:)

ps.
Przygnieciony celną ripostą wije się jak Donaldu Tusku pod dachem Narodowego Basenu. To nie on, to nie jego ręka była, winny jest deszcz i kaczystowskie trójki, które go wymodliły pod wstawiennictwem Ojca Rydzyka

http://niepoprawni.pl/blog/870/dziennik-blogera#comment-344991

Generalnie staram się nie linkować do ścieków, ale tego amina warto zapamiętać, choćby jako przykład, jak nie należy dołków pod sobą kopać

4 comments on “Obserwacje z daleka czyli blady strach na nieumytych

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s