co ma huuu…n wspólnego z chuuu… tym drugim:)

Minęło pól roku z okładem. W życiu portalu jaka lata świetlne. wydawałoby się, ze to znacznie więcej niż potrzeba by zapomnieć o jakimiś, nic nie znaczącym, ciągle krytykowanym i wyśmiewanym blogerze – jeśli tylko brać pod uwagę komentarze administracji portalu niepoprawni.pl i niektórych ich trolli. Zwłaszcza, jeśli nie stosował takich „zabiegów erystycznych” jak wyzwiska, inwektywy, cienkie prowokacje itp. itd. (a może właśnie dlatego?:)). Co z tego, kiedy nadal boli, jątrzy, żyć i spać nie daje? No bo co innego sądzić o hunie (celowo z małej), który do tej pory nie potrafi zapomnieć o doznanym upokorzeniu? Ponad pół roku temu uznałam, że adminom niepoprawnych nie przysługuje przywilej pisania ich nazwy/imienia/nicka z wielkiej litery z powodu wprost niebywałego chamstwa, w jakim celują na każdym kroku:

http://niepoprawni.pl/blog/4861/informacje-porzadkowe-wyprowadzka#comment-310425

Blogerowi hunowi (jak słusznie o sobie mówi), no bo faktycznie, admin z niego, że tak powiem średni:) dedykuję więc piosenkę: