Dzięki opiece Boskiej i trosce Jego przedstawicieli na Ziemi chorzy i potrzebujący dostali kolejne maleńkie wsparcie. Oto dowód:
Amelio – zgodnie z obietnicą, przesyłamy link do tekstu p. Ewarysta Fedorowicza, zamieszczonego na portalu Gazety Polskiej niezalezna.pl
http://naszeblogi.pl/39454-eutanazja-po-polsku
P. Ewaryst obiecał, że umieści jeszcze ten tekst na swoim blogu na największym polskim portalu poświęconym zagadnieniom mediów – wirtualnemedia.pl
załoga Różanegostoku
„Starsi ludzie powinni mieć prawo, żeby „pospieszyć się i umrzeć”, zamiast narażać rząd na koszty ponoszenia opieki medycznej – powiedział japoński minister finansów i były premier Taro Aso”* , podało źródło wiarygodne na maksa, bo sama Gazeta Wyborcza*.
Szczery chłop, przyznacie Państwo? Nie tak, jak te nasze obłudne krętacze: prosto z mostu konkretem, czyli kasą pojechał.
Och, nic dziwnego, wszak w Japonii tradycja wyprowadzania starych ludzi w góry, by tam sobie spokojne zamarzli albo i z głodu – nazwijmy rzecz po imieniu – zdechli jest stara bardzo i nawet w kultowym filmie „Ballada o Narayamie” pokazana.
Inna sprawa, że choć ta opinia ichniego Rostowskiego jest sprzed pół roku, my już Japonię, przynajmniej w tej kwestii dogoniliśmy:
od wczoraj, czyli od 1 lipca obowiązują nowe (zaostrzone) zasady wspierania przez państwo eutanazji starych ludzi, polegające na odebraniu ich opiekunom dotychczasowych świadczeń:
„specjalny zasiłek opiekuńczy ma wynosić 520 zł, ale jego otrzymanie jest uzależnione od dochodów w danej rodzinie.
Specjalny zasiłek opiekuńczy zostanie przyznany, jeżeli łączny dochód rodziny osoby sprawującej opiekę oraz rodziny osoby wymagającej opieki – w przeliczeniu na osobę – nie przekroczy kwoty (…) 623 zł.” **
Czyli, jeśli staruszek ma nieszczęście mieć emeryturę w wysokości 1247 zł brutto, to już opiekującemu się nim 24 godziny/dobę, a przez to niepracującemu (no bo jak?) członkowi rodziny świadczenie w rujnującej budżet państwa wysokości 520 zł miesięcznie nie przysługuje.
Wiodący dziennikarz prorządowej (to nie epitet – to wyraz uznania) stacji telewizyjnej skomentował ten fakt słowami, że ta eutanazja to po to, że „trzeba uszczelnić system” i że „coś za coś”.
Ja wierzę, że owo uszczelnienie systemu nastąpi i przynajmniej część tych obłożnie chorych staruszków „się zachowa” i albo łyknie tych swoich prochów więcej, niż przepisane albo wręcz przeciwnie – wcale nie łyknie (bo drogie) i też kojfnie szybko.
Byleby tylko gazu nie odkręcali, bo mieszkań u nas deficyt i dla młodych (imigrantów z Ukrainy, Wietnamu, Pakistanu) nie wystarczy.
—————————————————-
*http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,13272241,Japonia___Starsi_ludzie_powinni_miec_prawo_szybciej.html
**http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/822550,swiadczenie-pielegnacyjne-nie-dla-kazdego-zmiany-od-1-lipca,2,id,t,sa.html
http://blog.wirtualnemedia.pl/ewaryst-fedorowicz/post/eutanazja-po-polsku