W niektórych miejscach ilość wazeliny, uwielbienia, podległości, uległości, zapatrzenia… jest tak żenująca, że przykro patrzeć…
„tak XYZ masz rację”…
brzmi znajomo?
Tak, tak: wszelkie podobieństwa nieprzypadkowe:)
W niektórych miejscach ilość wazeliny, uwielbienia, podległości, uległości, zapatrzenia… jest tak żenująca, że przykro patrzeć…
„tak XYZ masz rację”…
brzmi znajomo?
Tak, tak: wszelkie podobieństwa nieprzypadkowe:)
…bo jest fajne lato, fajnie mi, no i fajnie wybrali bracia rodacy w Elblągu. W dodatku fajnie przekonać się, że zamiast podbijać ego jakiemuś „prawicowemu” watażce w sieci, mogę znacznie lepiej się realizować w pracy u podstaw – czyli rozmowa z ludźmi. Poczucie wspólnoty, wspólnych wartości, celów i dążeń nijak się ma do ambicyjek różnych nad… nad… nad.. i otaczającej ich wazeliny:)