O szczęściu
(…)Miłość i wolność można znaleźć tylko wtedy, kiedy człowiek potrafi cieszyć się każdą nową chwilą, która nadchodzi, i następnie gdy pozwala jej odejść, by móc być w pełni otwartym na przychodzącą rzeczywistość. ” Czytaj dalej
O szczęściu
(…)Miłość i wolność można znaleźć tylko wtedy, kiedy człowiek potrafi cieszyć się każdą nową chwilą, która nadchodzi, i następnie gdy pozwala jej odejść, by móc być w pełni otwartym na przychodzącą rzeczywistość. ” Czytaj dalej
Nie milkną dyskusje, pytania w związku ze znalezieniem na wraku tupolewa śladów materiałów wybuchowych, które na raty polscy śledczy znajdowali w Smoleńsku. Wielu zastanawia się jak to się w ogóle stało, że po dwóch latach utrudniania śledztwa ze strony rosyjskiej, polegającego na opornym przesyłaniu materiału dowodowego bardzo kiepskiej jakości, o który w kolejnych wnioskach prawnych prosiła strona polska, Rosjanie dopuścili polskich biegłych ze specjalistycznymi urządzeniami do wraku. Mało tego, po kolejnym roku, a więc już po trzech latach od tragedii, polscy śledczy mogli ponownie zebrać próbki z foteli i elementów wnętrza samolotu, po czym bez przeszkód wywieźć je do Polski. Jest to o tyle zaskakujące, ze jak wszyscy pamiętamy, kilka miesięcy wstecz zapewniano, że jesienne próbki musiały odbyć obowiązkowe leżakowanie w Moskwie i dopiero z końcem roku przyjechały do Polski.
zwłaszcza wobec pustaków z wodogłowiem, to jest, chciałam powiedzieć hipotetycznych adminów z wodogłowiem – to straszne roztargnienie:):):)
by Onion13
IPN ogłosił nazwiska rozpoznanych osób pochowanych na „Łączce”.
Władysław Borowiec”Żbik”
Chciałam dodać kilka słów od siebie, ale wszystko, co mi przychodzi do głowy, wobec poniższego tekstu, wydaje mi się głupie i płaskie. Może tylko tyle, że im bardzie komuna i postkomuna próbuje ludzi pokroju rotmistrza Pileckiego zniszczyć, tym bardziej powinniśmy pielęgnować pamięć ich heroizmu, odwagi, poświęcania i miłości do Ojczyzny. Próbujmy też takie cechy odszukać i pielęgnować w sobie…
Całe życie upływa jej na przywracaniu dobrego imienia ojca i poszukiwaniu jego szczątków – ojca bohatera, który przez zdrajców Narodu Polskiego sam został nazwany zdrajcą, osądzony, skazany na śmierć i rozstrzelany.
Zofia Pilecka-Optułowicz niestrudzenie odkrywa prawdę o rotmistrzu, doprowadziła do jego rehabilitacji i czeka na chwilę, kiedy będzie mogła ucałować szczątki ojca.
Wspomnienia z dzieciństwa