W jakim celi trzymacie tutaj ten wyjątkowo śmieciowy i żenujący blog „Kazi” i profesora Artura Terzyka z pomnikasmolensk pt.”ameliapustak”? Skoro oni się nie wstydzą takiej (trollowskiej, chamskiej, zaczepnej, agresywnej, hejtowskiej) działalności tutaj to chociaż wy macie taki obowiązek w państwie prawa. Osobiste znajomości na jakie ci dwoje się powołują z państwa Janke to chyba mało wystarczający powód na usprawiedliwienie tak chamskiej i nikczemniej działalności. Na szczęście prokuratura w obecnej chwili ma większą możliwość by dochodzić sprawiedliwości.
Tag Archives: kazia
Ustawa o Trollach – by Onion
W Wielkiej Brytanii wchodzi ustawa o internetowych trollach. Za „trolowanie” w interneci grozi do 6 miesięcy więzienia, ustawodawca proponuje 2 lata.
Cóż. Ciekawe, jak wejdzie to do UE. Pewnie będę siedział. Inni nie.
wycięte komenty z s24:
1.
ciekawe ile lat dostaną artur i kazia za trolowanie na salonie
jako „chłopiec z palcu budowy” i „ameliapustak”. w każdym razie
jak magda gessler mogę im robić dobre kanapki do więźnia:)
2.
ja ich nękam? dobre sobie:) przecież oni, tzn artur i kazia założyli tutaj
jeden z najbardziej prowokacyjnych, chamskich i wulgarnych blogów,
a przecież konkurencja jest spora. blog, który miał na celu tylko jedno:
dokuczyć mnie i obrzydzić wszystko co ze mną się wiąże.
w tym celu wyciągali na jaw nawet wiadomości poufne, o których wiedziałam
tylko ja i oni. działali jawnie, bezkarnie i bez żadnych konsekwencji
ponad pół roku. nie oszczędzali moich znajomych, ludzi którzy niczym
im nie zawinili, nie oszczędzili nawet duchownych z Różanegostoku.
administracja s24, nie tylko, że nie reagowała na moje zgłoszenia,
na te tylko wyjątkowo wulgarne i podłe ich poczynania, ale podobno
( a wszystko na to wskazuje) dała arturowi nożyczki i możliwości
zwijania blogów. stąd bardzo wiele moich komentarzy i notek jest
usuwana pod byle pretekstem, a często bez pretekstu, stąd
jest mój blog tutaj ukryty i podobnie traktuje się też ostatnio Ciebie.
więc kiedy mówisz o nękaniu w tym aspekcie, to masz absolutną rację –
trwa nadal, czego jesteś sam nagim przykładem. tylko
„autor” jakby Ci się lekko pomylił:)
s24 wciąż chroni pustaków z pomnika
usunięto na wskutek donosu któregoś z pustaków, czyli adminów: Artura albo Kazi z pomniksmolensk.pl
@ONION13
dobrze się stało, że Cię odwinęli, chociaż oczywiście nie ma to większego znaczenia. dobrze – bo nie było żadnego dobrego powodu, by Cię w ogóle ukrywać. w dużej mierze była to zapewne sprawka „pustaków” (czyli Artura i Kazi z pomnika), którzy na szczęście przestali się tutaj panoszyć. ale mniejsza o to – wszystko dobre, co się dobrze kończy. nie wiem czy ten fakt ma związek z wczorajszym moim komentarzem u Bogny Janke – jeśli tak, to wraca moja wiara, że administracji nie brakuje rozsądku, by się wycofać chociaż z niektórych mało przemyślanych decyzji. na moim odwinięciu dużo mniej mi zależy, raz, że mam mało czasu na blogowanie, dwa – moje notki są dużo mniej ważne niż twoje.
Słowo „pustak” słowem zakazanym na s24…
…co innego internetowe nękanie uprawiane przez osoby stające za przedsięwzięciem pt.: „ameliapustak”.
Stąd ten mój komentarz:
Widzę, ze komentarze poszatkowane. jakby kluczem było: wszędzie tam gdzie było słowo „pustak”. ciekawe kto doniósł i dlaczego?:). Jakby sprzeczne z regulaminem było wspomnienie nawet o tych, co najwyraźniej ten regulamin mają za nic i trollują pod wieloma nickami. Co innego „obleśna pisowska gęba” ślicznej julki. Nikomu nie przeszkadza i nie razi „wrażliwców”.
I podtrzymuję, że pustaki kompromitują siebie i ludzi, których reprezentują, a smród jaki tutaj (na S24) narobili jeszcze długo za nimi będzie chodził, choćby nie wolno było mi nigdy więcej napisać słowa „pustak”. Co raz znajdzie się w sieci, nigdy nie wyleci. A oni ujawnili bardzo wiele informacji poufnych, nie mówiąc o pomówieniach rozsyłanych także mailami.
Ten komentarz notuję i zapisuję na swoim blogu.
http://onion13.salon24.pl/551134,czego-oczekuje-prezydent-od-nowych-ministow#comment_8433192
Artur i dwa światy – wpis jątrzący
Dlaczego jątrzący? Bo pozorna fikcja często staje się bardziej prawdziwa niż pozorna prawda. Widać to wyraźnie na portalach internetowych, gdzie przybierając nowy nick pozornie jesteśmy anonimowi, bezkarni i inkoblanko. Świat fantazji jednak często przedziera się do świata relanego, gdzie jeden z drugim rżnie prawego obywatela, i zaczyna nim kierować. Brzmi zbyt fantastycznie? A jednak:)
Komentarze z S24:
-
@Autor
Cenne spostrzeżenie i chociaż filozoficznie „wyłożone”, może ten sarkazm niektórzy poczują i zrozumią. Oby Twoje słowa stały się słowami sprawczymi dla dobra nas wszystkich…:)))
LEM05:40 -
@LEM
niektórzy rozumieją, a niektórzy dopiero jak im się swiaty wzajemnie spi*dolą pójdą po rozum do glowy…. że tak to filozoficznie ujmę. w każdym razie dobro Nas wszystkich obejmuję także obserwację tych maluczkich, pogubionych między dwoma światami. choćby ku przestrodze…pozdrawiam
AMELIA NIEZGODA05:44 -
@AMELIA NIEZGODA
Świetne porównanie.Ja myślę ze niektórzy maja po kilka nicków i tych światów stworzyli sobie też kilka .Często zaczynają się gubić czy są dziećmi dorosłymi, czy też z jakiej opcji są ,albo w co wierzą, starają się być mądrzejsi,ładniejsi i ważniejsi niż są w rzeczywistości.Ale taki jest internet i dobrze.Nam zwiniętym tutaj na S24 nie raz pisano załóż nowe konto,a to właśnie jest oszustwo i tworzenie następnej fikcyjnej osoby.ONION1307:33 -
@ONION13
masz rację. mogę spokojnie podpisać się pod wszystkim, co napisaleś.AMELIA NIEZGODA08:06
wtręt prywatny odnośnie takich tam
Na dalekim dalekim dalekim, w zupełnie obcej galaktyce portalu w końcu zatarto wszelkie ślady mojej tam bytności. Co, mam nadzieję, raz na zawsze zakończy sprawę, zajumania praw autorskich do moich notek. Natomiast dwa całkiem przypadkowe, niezależne z nikim i z niczym, działające inkoblanko blogi (na salonie24) poświecone mojej skromnej osobie nadal przez jakiś czas będą mieć się dobrze, pro publico bono, of course.
Kapitalny wywiad z Jarosławem Markiem Rymkiewiczem
Streszczony przez Kazię:
„Polska jest wieczna” – wywiad prof. Andrzeja Nowaka z poetą Jarosławem Markiem Rymkiewiczem
na PomnikSmolensk:
http://www.pomniksmolensk.pl/news.php?readmore=3233&rstart=0
Ostatni numer dwumiesięcznika „ARCANA” informuje o zmianach w redakcji pisma – po wielu latach dotychczasowi redaktorzy naczelni: prof. Andrzej Nowak i Maciej Urbanowski ustępują na rzecz prof. Krzysztofa Szczerskiego i Jana Filipa Staniłko, o czym informują we wstępie. Odtąd stają się współpracownikami periodyku. Jakby na odchodne, prof. Andrzej Nowak kończy swe obowiązki redakcyjne dwoma ekskluzywnymi wywiadami z dwoma Jarosławami: z poetą prof. Jarosławem Markiem Rymkiewiczem i politykiem dr Jarosławem Kaczyńskim. Najpierw pochylmy się nad wywiadem z Poetą, natomiast tezy rozmowy z Politykie przytoczone zostaną w kolejnej części.
Wywiad w Jarosławem M. Rymkiewiczem zatytułowany „No i co wy na to Polacy” (s. 7-17) przeprowadzony w październiku 2012 roku w domu poety w Milanówku jest spójnym, choć przerywanym pytaniami, wywodem o Polsce i jej szansach na przetrwanie – na ocalenie „polskiego ducha” i wszystkich wartości które określamy i znajdujemy w słowie „Polska”.
Andrzej Nowak już na wstępie stawia tezę o swoistym momencie „końca historii” czyli zapaści cywilizacyjnej w Europie, której jesteśmy świadkami. Przytacza tu poglądy amerykańskiego politologa i ekonomisty Francisa Fukuyama zawarte w przetłumaczonym na język polski w 1991 r. eseju właśnie pt. „Koniec Historii”, gdzie rozważa tezę Hegla o schyłku historii, która wedle niego kończy się wraz z upadkiem komunizmu i przyjęciem systemu liberalnej demokracji. Stan ten w uproszczeniu polega na całkowitym zaniku świadomości historycznej, czego skutki wedle A. Nowaka widoczne są już dziś – jako przykład Profesor podaje wypowiedź rzecznika SLD, który umiejscowił powstanie warszawskie w 1988 r. Całkowity brak myślenia historycznego, ciągłości dziejowej a przywiązanie tylko do dnia dzisiejszego, jaki cechuje młode pokolenie Polaków każą mu z niepokojem patrzeć na przyszłość Polski, bo – jak pyta dramatycznie rozmówcę – „czy można mieć jakąkolwiek przyszłość, kiedy nie ma się żadnej przeszłości”?
Poeta jednak jest spokojny o nasza przyszłość, wierzy siłę Polski jako pomysłu duchowego, jako propozycji duchowego istnienia, szczególne miejsce, w którym „każdy duch indywidualny może się (z korzyścią dla siebie) ulokować”. Dla Rymkiewicza ze względu na ogromną żywotność naszej kultury, cywilizacji, ze względu na moc duchową jaką w sobie nosimy, Polska będzie istnieć jeszcze wiele set lat: „My Polacy jesteśmy potężnymi duchami, jak te smoki z Króla-Ducha Słowackiego”.
Obraz Polski, który wyłania się z refleksji Poety to twór wieczny, żywotny, opisany i powołany przez wieszczów, określony przez Juliusza Słowackiego mianem „siostry Ukrzyżowanego” (Bieniowski, Pieśń I). Polska historia według Słowackiego trwać będzie tak samo długo jak „historia ludzi” czyli „historia Ukrzyżowanego”. Do tego wystarczy kilku Polaków, nawet nie stu, dosłownie kilkunastu, aby zarazić swym myśleniem następnych, tych przybyszy z kręgów innej kultury – niemieckiej, francuskiej, żydowskiej i wielu innych – wystarczy aby zapragnęli stać się Polakami. Dla nich Polska, podobnie jak w XIX w. nawet „podbita i pohańbiona” po kolejnym krwawym powstaniu, jest nadal atrakcyjna.
A co sprawiło i nadal sprawi, że „ci z urodzenia będąc Niemcami Czechami czy Żydami – zapragnęli zostać Polakami? Zadecydował o tym właśnie wysiłek duchowy kilkunastu czy kilkudziesięciu Polsków, nawet paru, jak już było wcześniej w przypadku drużyny Chrobrego. Na tym polega posłannictwo. Rymkiewicz sformułował to w ten sposób – „wystarczy kilku czy kilkunastu posłanych, żeby uratować siostrę Ukrzyżowanego” I jak stwierdził „każdy może zostać posłany”. A na czym ma polegać owo posłannictwo? Musimy opowiedzieć się przeciwko cywilizacji europejskiej, która to oto kona na naszych oczach.
Obaj rozmówcy zgodzili się, po śmierci cywilizacji Zachodu w jej miejsce przyjdzie kolejna – będzie to cywilizacja islamu lub… mongolska czyli rosyjska. Obie opcje są dla Polski niekorzystne. Rymkiewicz widzi odrębność naszej, polskiej cywilizacji od europejskiej, zatem jeśli ją zachowamy, nie obumrze ona wraz z zachodnią lecz przetrwa, a co więcej – stanowić będzie alternatywę dla konającej Europy. Spoglądanie tęskne na Wschód ku Rosji jest złudne, bowiem ta proponuje jedynie nicość, siłę śmierci, objawiającą się w łagrach, masowych mordach, w nihilizmie… Rosja, imperium mongolskie, jak mówił Rymkiewicz, nie ma nic duchowego do zaproponowania, poza cierpieniem i unicestwianiem odbitych ludów. Z marazmu i śmierci możemy uratować się samodzielnie, własnymi siłami, choć dobrze mieć sojuszników – pośród innych wolnych, małych narodów które chcą pozostać sobą – Węgrów, Czechów, Bułgarów, Chorwatów…. Natomiast co z tymi, którzy mieszkają w Polsce a nie czują się Polakami, który z już nie chcą przynależeć do Polski, a może i nigdy nie byli jej częścią ? Pyta dramatycznie Profesor Nowak? Rymkiewicza odpowiada mu krótko a dosadnie, słowami Marszałka Piłsudskiego, skierowanywmi do owych nie-Polaków: „jebał was pies – kto się chce do nas Polaków przyłączyć ma do tego prawo, ale nie za bardzo należy o to [o nich] zabiegać”.
Dalszą rozmowę wypełniły interesujące rozważania o istocie polskości, której esencją jest żywotność, widoczna w poezji naszych romantyków, w muzyce Chopina. „Bycie Polakiem jest interesujące” konkluduje Rymkiewicza i wzywa: „Polacy – czy jesteście gotowi uderzyć duchem [jak pisał Słowacki]? Macie tyle siły? Czy położycie się do trumny i zdechniecie – razem z całą Europą? To już jak wolicie”.
Andrzej Nowak, No i co wy na to Polacy – rozmowa z Jarosławem Markiem Rymkiewiczem, „ARCANA” Nr 108 (6/2012), s. 7-17.
Melony Owsiaka
Już za chwileczkę, już za momencik Owsiak Show w TV i na ulicach zacznie się kręcić. Nim wyciągniesz portfel w celu niesienia pomocy chorym dzieciom poczytaj jak „gospodarnie” wydawane będą twoje pieniądze: