Opiekunowie dalej czekają

Już ponad dwa miesiące czekają na odpowiedź organizacje społeczne, które zgłosiły Ministerstwu Pracy i Polityki Społecznej uwagi do projektu nowelizacji ustawy o świadczeniach rodzinnych. Maleją szanse na uchwalenie tych rozwiązań prawnych w obecnej kadencji parlamentu. Nowelizacja miała zlikwidować część niespójności funkcjonujących w systemie świadczeń dla opiekunów osób niepełnosprawnych, na które zwrócił uwagę w kolejnych orzeczeniach Trybunał Konstytucyjny. Organizacje pozarządowe, w tym Instytut Ordo Iuris, zwracały w konsultacjach społecznych uwagę, że proponowane w projekcie rozwiązania są chaotyczne i nieefektywne. Zgłoszone uwagi nie pozostawiały jednak wątpliwości, że reforma obecnego wadliwego systemu świadczeń jest bardzo pilna. Chociaż konsultacje społeczne dotyczące projektu skończyły się 3 kwietnia, wciąż brak odpowiedzi ze strony ministerstwa na zgłoszone uwagi. Jest coraz mniej prawdopodobne, by projekt ustawy usuwającej niektóre niespójności w systemie świadczeń dla opiekunów osób niepełnosprawnych trafił pod obrady Sejmu w trakcie obecnej kadencji. Jeszcze mniej prawdopodobne jest usunięcie zasadniczych wad systemu świadczeń, na które zwracają uwagę organizacje pozarządowe. Jak wskazuje Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris, zmiany systemu świadczeń dla opiekunów osób niepełnosprawnych przeprowadzone na przestrzeni ostatnich lat nie tylko nie spełniały elementarnych wymogów przyzwoitej legislacji, ale naruszały zasadę ochrony praw nabytych i doprowadziły do ogromnego skomplikowania zasad przyznawania świadczeń. Niekonstytucyjność chaotycznych nowelizacji tych przepisów stwierdził Trybunał Konstytucyjny, obligując rząd do zmiany najbardziej dysfunkcyjnych rozwiązań. Niestety, wyrok TK do dzisiaj nie został konsekwentnie wykonany przez ustawodawcę, a dotychczasowe próby fragmentarycznej implementacji wyroków Trybunału doprowadziły do bezprecedensowego chaosu w ustawodawstwie dotyczącym świadczeń rodzinnych. Wskazują na to ostatnio coraz częściej także sądy administracyjne. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu, w uzasadnieniu wyroku wydanego w lutym br. stwierdził, że w obecnym stanie prawnym ustalenie prawa do określonego świadczenia wymaga ogromnej biegłości w posługiwaniu się różnymi metodami wykładni prawa, a przesłanki uzyskania poszczególnych rodzajów świadczeń niekiedy się pokrywają. Chaotyczne zmiany systemu wsparcia dla opiekunów osób niepełnosprawnych zaczęły się w 2010 r., gdy uchylono kryterium dochodowe warunkujące nabycie prawa do świadczenia pielęgnacyjnego. W 2013 r. dużej części opiekunów odebrano świadczenia, uzależniając uprawnienie do ich otrzymywania od wieku, w jakim osoba wymagająca opieki została dotknięta niepełnosprawnością. Doprowadziło to do podziału osób niepełnosprawnych wymagających opieki na dwie kategorie w zależności od momentu powstania niepełnosprawności, z czego tylko jednej z nich przyznano wsparcie. Wprowadzono ponadto nowe świadczenie, niezależne od momentu powstania niepełnosprawności, w postaci zasiłku opiekuńczego, którego otrzymanie obwarowano spełnieniem kryterium dochodowego. Trybunał Konstytucyjny uznał to rozróżnienia za przejaw dyskryminacji, dlatego aktualny projekt przewiduje jedno świadczenie pielęgnacyjne dla wszystkich osób, które nie podejmują pracy zarobkowej lub rezygnują z niej w celu sprawowania opieki nad niepełnosprawnym członkiem rodziny. Powstanie niepełnosprawności przed 18. lub 25. rokiem życia nie będzie więc już warunkiem uzyskania prawa do świadczenia opiekuńczego. Jednak nowela utrwala inny wątpliwy podział w grupie beneficjentów, przyznając jednym zasiłek w kwocie 1300 zł, a pozostałych jedynie 520 zł. Niezrozumienie też budzi upór, z jakim rząd traktuje świadczenia opiekunów osób niepełnosprawnych głównie jako formę pomocy socjalnej. Tymczasem stanowią one tańszą i bardziej efektywną alternatywę dla instytucjonalnej opieki nad osobami niepełnosprawnymi. Z tych przyczyn postulat deinstytucjonalizacji opieki nad niepełnosprawnymi zawarty jest w szeregu międzynarodowych aktów prawnych wiążących Rzeczpospolitą Polską oraz w prawie europejskim. Rząd jednak nie chce tego dostrzec.

Artykuł opublikowany na stronie: http://www.naszdziennik.pl/polska-kraj/138559,opiekunowie-dalej-czekaja.html

Światełko w tunelu dla opiekunów osób niepełnosprawnych

Nie będę się rozpisywać na ten temat, bo poruszałam go już kilkakrotnie, zarówno na Salonie24 jak i moim blogu. Dzisiaj tytułem wstępu bardzo, bardzo króciutko: dziękuje serdecznie w imieniu swoim jak i opiekunów osób niepełnosprawnych, wszystkim, którzy Nas wsparli czynem, dobrym słowem i modlitwą w tej długiej i straszliwie bolesnej walce. Od siebie, prywatnie dziękuję szczególnie duchownym z Różanegostoku, ponieważ wiem, że cały czas, od momentu kiedy zwróciłam się do nich o wsparcie, byli i są z Nami i otaczają duchowa opieką. Bardzo mnie wzruszyła ich pamięć, czego dowodem był ich dzisiejszy mail.

Bóg zapłać.

TK: nie wolno było odebrać świadczeń opiekunom osób niepełnosprawnych

05.12. Warszawa (PAP) – Zmiany w ustawie o świadczeniach rodzinnych, które doprowadziły do odebrania świadczeń pielęgnacyjnych prawie 150 tys. opiekunów osób niepełnosprawnych, są niekonstytucyjne – orzekł Trybunał Konstytucyjny.
 

Opiekunowie stracili prawo do świadczeń w lipcu, wskutek noweli z grudnia zeszłego roku

 

Trybunał orzekł, że niezgodne z konstytucją są dwa przepisy ustawy z 7 grudnia 2012 r., które spowodowały, że 1 lipca wygasły z mocy prawa decyzje przyznające wcześniej prawo do takich świadczeń.

 

W obronie opiekunów stanęła rzecznik praw obywatelskich Irena Lipowicz, która zaskarżyła nowelę do TK. Jej argumenty podzielił Sejm oraz prokurator generalny. Wszyscy zgodzili się co do tego, że osoby, które podjęły ważne decyzje życiowe, np. przerwały pracę albo w ogóle nie podjęły zatrudnienia, by opiekować się niepełnosprawnym, miały prawo oczekiwać, że będą dostawać przyznane im świadczenie na niezmienionych zasadach. Stało się inaczej.

 

„Nowelizacja była zaskoczeniem dla osób opiekujących się osobami niepełnosprawnymi; osoby te znalazły się w swoistej pułapce życiowej” – mówił w czwartek w TK Lesław Nawacki z Biura Rzecznika Praw Obywatelskich. Podkreślił, że wraz z utratą świadczenia pielęgnacyjnego osoby te straciły też prawo do opłacania im przez państwo składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne.

Eutanzja po polsku – wsparcie od Różanystok

Dzięki opiece Boskiej i trosce Jego przedstawicieli na Ziemi chorzy i potrzebujący dostali kolejne maleńkie wsparcie. Oto dowód:

Amelio – zgodnie z obietnicą, przesyłamy link do tekstu p. Ewarysta Fedorowicza, zamieszczonego na portalu Gazety Polskiej niezalezna.pl

http://naszeblogi.pl/39454-eutanazja-po-polsku

P. Ewaryst obiecał, że umieści jeszcze ten tekst na swoim blogu na największym polskim portalu poświęconym zagadnieniom mediów – wirtualnemedia.pl

załoga Różanegostoku

http://rozanystok.salon24.pl/

„Starsi ludzie powinni mieć prawo, żeby „pospieszyć się i umrzeć”, zamiast narażać rząd na koszty ponoszenia opieki medycznej – powiedział japoński minister finansów i były premier Taro Aso”* , podało źródło wiarygodne na maksa, bo sama Gazeta Wyborcza*.

Szczery chłop, przyznacie Państwo? Nie tak, jak te nasze obłudne krętacze: prosto z mostu konkretem, czyli kasą pojechał.

Och, nic dziwnego, wszak w Japonii tradycja wyprowadzania starych ludzi w góry, by tam sobie spokojne zamarzli albo i z głodu – nazwijmy rzecz po imieniu – zdechli jest stara bardzo i nawet w kultowym filmie „Ballada o Narayamie” pokazana.

Inna sprawa, że choć ta opinia ichniego Rostowskiego jest sprzed pół roku, my już Japonię, przynajmniej w tej kwestii dogoniliśmy:

od wczoraj, czyli od 1 lipca obowiązują nowe (zaostrzone) zasady wspierania przez państwo eutanazji starych ludzi, polegające na odebraniu ich opiekunom dotychczasowych świadczeń:

Czytaj dalej

Śmierć głodowa przy chorym

Jestem zrozpaczona, zostaję bez środków do życia – mówi Kamila Przygoda z Koszalina, od lat opiekująca się schorowaną matką. 1 lipca straci prawo do świadczenia pielęgnacyjnego. Takich osób jak ona są w Polsce setki tysięcy.

Od 1 lipca zawęża się krąg uprawnionych do pobierania świadczenia pielęgnacyjnego. Nie będą go mogły pobierać osoby opiekujące się niepełnosprawnymi rodzicami, współmałżonkiem i rodzeństwem.

Ograniczenia wprowadza ustawa o świadczeniach rodzinnych, którą Sejm przyjął głosami koalicji rządzącej i Ruchu Palikota 16 listopada 2012 roku. Uprawnionymi do otrzymywania świadczenia pielęgnacyjnego – bez względu na dochód w rodzinie – będą wyłącznie rodzice dzieci niepełnosprawnych, faktyczni opiekunowie dziecka, osoby będące rodzinami zastępczymi oraz osoby, na których zgodnie z kodeksem rodzinnym ciąży obowiązek alimentacyjny. Czytaj dalej

Odnośnie ostatniej notki – 4 czerwca manifestacja w W-wie

Przed chwilą dostałam odpowiedź na mail do Pana Zbigniewa Kuźmiuka.
Obiecał porozmawiać o tym z Panią poseł Pawłowicz na następnym posiedzeniu Sejmu. przy okazji informuję, ze manifestacja w tej sprawie odbędzie się 4 czerwca w Warszawie. Gdyby ktoś mógł nagrać, zrobić zdjęcia, cokolwiek będę bardzo wdzięczna.

Plan protestu 4 czerwca wygląda jak poniżej:

– Godzina 11.00 – protest pod Kancelarią Premiera Aleje Ujazdowskie 1/3
– Następnie przejście alejami (z zajęciem pasa ruchu) pod Gmach Sejmu ul. Wiejska 4/6/8
– Od 13.00 protest pod Sejmem i wręczenie petycji Marszałek Sejmu lub jej zastępcy.

„Zdychaj dziadu”, czyli współczesny Janosik

Z dniem 1 lipca kolejna grupa darmozjadów, złodziei, oszustów i kombintarów zostanie skutecznie ukarana oraz wykluczona poza nawias polskiego społeczeństwa przez polski rząd z Donaldem Tuskiem na czele. W TV określono to słowami, że system należy uszczelnić. Zanim przejdę do meritum, krótkie wyjaśnienie skąd „Janosik” w tytule. Jak pamiętamy tradycyjny Janosik odbierał bogatym i dawał biednym, a ten współczesny, wyhodowany na naszej, polskiej piersi (chociaż, jak sam przyznaje, „polskość to nienormalność”) odbiera najbiedniejszym i daje bogatym. W tym stwierdzeniu nie ma za grosz przesady.

Wyobraź sobie bowiem, Drogi Czytelniku, że na skutek okoliczności losu zdecydowałeś się zaopiekować najbliższą osobą starszą. Mamą, tatą, bratem, babcią – różnie w życiu bywa. W większości wypadków taka decyzja wiąże się z tym, że opiekun to właściwie osoba przywiązana przez 24 godziny na dobę do osoby, którą się opiekuje. Czytaj dalej